Technologia rozwija się bardzo szybko, przez co już pięcioletni komputer często uznaje się za stary. Żeby nie zostawać w tyle, co jakiś czas wymienia się sprzęt i za każdym razem pojawia się pytanie – co tym razem wybrać? Nowe urządzenia są drogie, a nie różnią się tak bardzo parametrami od 2-3 letnich. Wówczas warto sprawdzić oferty sprzedaży sprzętów poleasingowych. Krąży wokół nich jednak wiele mitów, zupełnie niezgodnych z rzeczywistością. Podjęliśmy próbę rozprawienia się z nimi.
Komputery nie są wydajne
Wszystko zależy od przeznaczenia kupowanego przez nas sprzętu. Jeśli kupujemy komputer do grania w najnowsze gry, sprzęt poleasingowy niekoniecznie okaże się najlepszym rozwiązaniem, bo często zdarza się tak, że z wymaganiami sprzętowymi stawianymi przez twórców gier, często nie radzą sobie nawet najnowsze komputery. Jeżeli jednak miałoby to być wyłącznie narzędzie pracy, obsługujące głównie aplikacje biurowe, komputer poleasingowy powinien być wystarczający. Są to przeważnie maszyny, które przez 2-3 lata były używane do celów służbowych i zostały wymienione na nowe tylko dlatego, że po wygasłej umowie leasingu trzeba było oddać sprzęt.
Sprzęt jest przestarzały
Mówi się, że dobrze jest wymienić komputer co 3-5 lat, aby wciąż był dostosowany do najnowszych rozwiązań pojawiających się na rynku. Jeśli jednak jest on wykorzystywany głównie do pracy w środowisku internetowym, edytorze tekstowym czy arkuszach kalkulacyjnych, których przeznaczenie nie zmieniło się od lat, to sprzęt z ofert poleasingowych spełni swą rolę i pozwoli na sporą oszczędność.
Sprzęt jest uszkodzony lub niesprawny
Każde urządzenie po pewnym czasie się zużywa, niezależnie od intensywności jego eksploatacji. Gdy po wygaśnięciu umowy leasingu sprzęt wystawiany jest na sprzedaż, wykonuje się jego dokładny opis i nadaje klasyfikację, aby nowy nabywca jeszcze przed zakupem miał pełną informację o realnym stanie urządzenia. Klasyfikację sprzętu komputerowego znajdziesztutaj. Czasem zdarza się, że komputer jest w świetnym stanie, a jego jedyną wadą są małe przetarcia spowodowane zwykłym użytkowaniem. W takim przypadku cena może być nawet 3-5 razy niższa od nowego sprzętu w podobnej klasie.
Nie ma żadnej gwarancji na sprzęt poleasingowy
Sprzęt poleasingowy w chwili zakupu ma 2-3 lata i w większości przypadków gwarancja producenta już nie obowiązuje. Większość sklepów sprzedających urządzenia pochodzące z leasingu udziela jednak własnej gwarancji na poprawne działanie produktu oraz na zgodność stanu faktycznego z jego opisem i klasyfikacją. Takie rozwiązanie jest zabezpieczeniem zarówno dla nabywcy, który już przed zakupem dostaje pełną informację na temat produktu oraz dla sprzedawcy, który nie będzie musiał odpowiadać za uszkodzenia, o których poinformował klienta wcześniej. Jeśli w trakcie trwania gwarancji urządzenie samo przestanie działać z innego powodu, niż zaznaczono w opisie stanu przed zakupem, to użytkownik ma prawo do złożenia reklamacji, która przysługuje także przy zakupie używanych produktów.
To sprzęt gorszej jakości
Nic bardziej mylnego! Z leasingu, jako formy finansowania, najczęściej korzystają duże korporacje, które w ten sposób wyposażają biuro sprzętem z najwyższej półki. Sprzęt jest zwracany, gdy taka umowa dobiega końca, ale wtedy zawiera się kolejną, na nowe rzeczy wysokiej klasy. Wymieniane urządzenia trafiają na rynek produktów poleasingowych. Mają najczęściej 2-3 lata, są w pełni sprawne, a ich cena jest niska wyłącznie ze względu na to, że nie są już nowe. Co więcej, kupując sprzęt w naszym sklepie często istnieje możliwość rozbudowy pamięci RAM bądź wymiany dysku na pojemniejszy – wszystkim zajmie się narzędzie Konfigurator dostępne na stronie produktu.
Produkty pochodzące z leasingu nie mogą być odsprzedane po wygaśnięciu umowy
Polski kodeks cywilny, w którym znajduje się zapis dotyczący umowy leasingu, zakłada cztery rodzaje form leasingowych: operacyjny, finansowy, zwrotny oraz konsumencki. Rzeczywiście jest tak, że w zależności od rodzaju leasingu, przedmiot umowy może wrócić do leasingodawcy, bądź pozostać na stanie leasingobiorcy. Nie ma to jednak żadnego związku z ofertami sprzedaży poleasingowej, bo tam trafia wyłącznie taki sprzęt, którego umowa leasingu nie jest już wiążąca. Używane produkty nie mogą zostać wystawione jako nowe, przez co nie zostaną już ponownie oddane w leasing. Oznacza to, że właściciel urządzeń może dowolnie nimi dysponować, czyli również wystawić je na sprzedaż.
Komputery z ofert poleasingowych mogą zawierać złośliwe oprogramowanie
Każde urządzenie, które po zakończeniu umowy wraca do leasingodawcy jest dokładnie sprawdzane, a wszystkie uszkodzone elementy są w nim wymieniane. Czyszczony jest również dysk, aby nowy właściciel mógł skonfigurować sprzęt od nowa. Nie ma możliwości, aby przy zakupie poleasingowego sprzętu znajdowały się na nim jakiekolwiek dane po wcześniejszych użytkownikach. Co więcej, dysk obowiązkowo jest formatowany, aby nowi nabywcy nawet przypadkiem nie uzyskali dostępu do danych firmowych poprzedniego właściciela.
Tym sposobem obaliliśmy siedem najczęstszych mitów na temat sprzętu poleasingowego. Przed zakupem należy jednak pamiętać o tym, żeby dokładnie zastanowić się nad głównym przeznaczeniem kupowanych urządzeń oraz za ile lat będzie trzeba wymienić je na nowsze. Aby odpowiedzieć sobie na to pytanie, dobrze jest porównać ceny sprzętów poleasingowych i nowych produktów o podobnych parametrach. Warto zwrócić uwagę na to, ile można zaoszczędzić, mając na uwadze, że technologia rozwija się w niewyobrażalnie szybkim tempie i przeważnie już w miesiąc po zakupie nowego sprzętu pojawiają się kolejne modele o jeszcze lepszych parametrach.